Rocznice i święta
11.11.1918

Żydzi i niepodległość Polski w 1918 roku

Tłum zgromadzony na placu Kościelnym w Stryju podczas obchodów proklamacji niepodległości Polski.
Stryj, pl. Kościelny: obchody proklamacji niepodległości Polski. fot. domena publiczna

W ciągu 123 lat rozbiorów wspólnota Żydów zamieszkujących ziemie I Rzeczypospolitej zróżnicowała się za sprawą zmian społecznych i religijnych. Na obszarze odradzającej się w 1918 roku Polski znaleźli się więc Żydzi mówiący różnymi językami, wyznający rozmaite idee polityczne i odłamy judaizmu czy będący zwolennikami świeckiej tożsamości żydowskiej.

Przez lata zaborów Żydzi angażowali się w polski ruch niepodległościowy. Część z nich brała udział w powstaniach narodowych, płacąc daninę krwi w walce o wolną Polskę. Działali także na polu rozwoju nauki i kultury, będąc lekarzami, nauczycielami, cenionymi twórcami, dziennikarzami i wydawcami.

Nadzieje na odbudowę Rzeczypospolitej przyniosły mieszkającym w kraju wspólnotom żydowskim nie tylko perspektywę realizacji marzeń o niepodległym państwie, traktującym równo swoich obywateli, ale także szereg obaw. Wynikały one choćby z aktów zbiorowej przemocy antyżydowskiej, do jakich często dochodziło w czasie I wojny światowej i tuż po niej.

Niewiadomą była także kwestia statusu prawnego Żydów, wolności i praw, jakie mieli otrzymać w odrodzonej Rzeczypospolitej. Trójzaborowe, różne od siebie prawodawstwo, wymagało ujednolicenia i poprawienia w kwestiach, takich jak działalność gmin żydowskich, zakres autonomii kulturalnej czy swoboda uczestnictwa w życiu politycznym.

Część mieszkających na ziemiach polskich Żydów podjęła działania w procesie odzyskiwania przez Polskę niepodległości: od czynu legionowego poprzez pracę w ugrupowaniach politycznych, aż po reprezentację kraju na szczeblu międzynarodowym (Szymon Askenazy). Setki Żydów – lekarzy, prawników, nauczycieli – współtworzyły zręby instytucjonalne i prawne II Rzeczypospolitej.

Przedstawiciele wspólnot żydowskich przeważnie z nadzieją witali polskie władze, z Józefem Piłsudskim na czele, uosabiającym Rzeczpospolitą sprawiedliwą i wieloetniczną.

Nie należy jednak zapominać, że były także środowiska żydowskie, które nie czuły silnych związków z Polską, między innymi z racji powiązań rodzinnych czy ekonomicznych. Ich reprezentanci patrzyli ze sceptycyzmem na zmieniające się po wojnie granice państw. Osobną kategorię stanowiły osoby identyfikujące się z komunizmem – hasła internacjonalizmu kłóciły się z ideą państwa opartego na wspólnocie narodowej.

Gdy w 1918 roku odrodziła się Polska, w jej granicach znalazło się w sumie blisko 3 miliony Żydów – podzielonych kulturowo, religijnie i politycznie, walczących o pełne równouprawnienie, zmagających się nierzadko z przejawami antysemityzmu i problemami natury ekonomicznej. Trzeba jednak pamiętać, że w dwudziestoleciu międzywojennym rozkwitło życie kulturalne i polityczne polskich Żydów, które istotnie wzbogaciło dorobek całego okresu istnienia II Rzeczypospolitej.