Robert Wereda opiera się o poręcz mostku w holu głównym Muzeum POLIN. W tle ściana z nazwiskami darczyńców.
Robert Wereda. fot. M. Jaźwiecki / Muzeum Historii Żydów Polskich

Robert Wereda

"Wybitny historyk profesor Jakub Goldberg powiedział kiedyś «Nie ma historii Żydów bez historii Polski i nie ma historii Polski bez historii Żydów». Ja powiedziałbym też, że nie ma polskiej tożsamości, bez tożsamości żydowskiej, ani żydowskiej bez polskiej.

Dzieje Żydów polskich, ich złożoność, wartość kulturowa i cywilizacyjna – z tragicznymi i dramatycznymi momentami – są fundamentalne dla konstruowania pamięci i tożsamości przyszłych pokoleń. Ale żeby tak się stało, potrzebny jest nasz wspólny, polski i żydowski wysiłek, nasza wspólna odpowiedzialność. Dzięki Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN mamy instytucję, która na najwyższym, światowym poziomie dba o tę pamięć i tę tożsamość, a tym samym pozwala nam spełniać naszą powinność. Jestem pełen szacunku dla tych, którzy urzeczywistnili ideę Muzeum – pomysłodawców, twórców, znamienitych darczyńców oraz tych, którzy na co dzień wcielają ją w życie. Cieszę się, że mogę wesprzeć Muzeum POLIN w jego misji".

Robert Wereda