Nadludzka medycyna – spektakl Teatru TV i spotkanie z Mają Komorowską
Monodram z 1988 roku w reżyserii Waldemara Dzikiego z wybitną kreacją Mai Komorowskiej to jeden z najgłośniejszych spektakli Teatru TV poświęconych Zagładzie. Złożyły się na niego fragmenty wstrząsającego pamiętnika Adiny Blady-Szwajger. Lekarka pediatra, pracownica szpitala im. Bersonów i Baumanów w warszawskim getcie, w warunkach ciągłego niedoboru leków i podstawowych środków do życia starała się nieść pomoc chorym dzieciom żydowskim, a kiedy pomoc nie była już możliwa, asystowała im w umieraniu.
- 19 kwietnia (środa), godz. 18.00, wstęp wolny
„– My już wszystko wiemy, pani doktor, my już wiemy, że nie mamy ani mamusi, ani tatusia, i że my też nie przeżyjemy. Ale czy pani doktor będzie z nami do końca? – Tak, Marysiu, zostanę z wami na pewno – powiedziałam. (...) I nagle zrozumiałam, co mogę zrobić z dziećmi, żeby dotrzymać słowa. (...) Wtedy poszłam na górę. Była tam dr Margolisowa. Powiedziałam jej, co chcę zrobić. Wzięłyśmy łyżeczkę i poszłyśmy do pokoju niemowląt. I tak jak przez te dwa lata prawdziwej pracy w szpitalu pochylałam się nad łóżeczkami, teraz tak samo wlewałam w te malutkie buzie ostatnie lekarstwo…”
W styczniu 1943 r., już po wielkiej akcji likwidacyjnej, Adina Blady-Szwajger została przerzucona na aryjską stronę i kontynuowała opór jako łączniczka Żydowskiej Organizacji Bojowej. W czasie powstania warszawskiego ratowała rannych cywilów i powstańców. Po wojnie, przez 40 lat, pracowała jako pediatra. Wojenna rzeczywistość nieustannie do niej powracała: „Wierzę, naprawdę wierzę, że lekarzem jest się po to, żeby zawsze i wszędzie ratować życie. Przez te 40 lat nie odstąpiłam od tego nigdy. Ale gdzieś pod spodem zawsze myślałam, że nie mam prawa do wykonywania zawodu. Bo przecież nie zaczyna się pracy lekarza od prowadzenia ludzi zamiast do życia – do śmierci. I z tym zostałam. I nic nie pomaga, że wiem, że to wszystko było właśnie po to, żeby ratować ludzkie życie, że to wszystko było konieczne, ale po drodze było coś nie tak, jak trzeba. Może za ciężkie na resztę życia?”.
Po projekcji zapraszamy na spotkanie z aktorką, które poprowadzi publicysta i krytyk filmowy Tadeusz Sobolewski.
Maja Komorowska (Maria Tyszkiewicz) urodzona 23 grudnia 1937 w Warszawie. Aktorka teatralna i filmowa, pedagog. Profesor Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, związana z tą uczelnią od 1983 roku. W 1960 roku ukończyła Wydział Aktorski (Oddział Lalkarski) krakowskiej PWST. W 1963 roku zdała eksternistyczny egzamin aktorski. Debiutowała w 1960 roku w Teatrze Groteska w Krakowie, gdzie pracowała w sezonie 1960/61. W sezonach od 1961/62 do 1967/68 należała do zespołu Teatru 13 Rzędów w Opolu – przekształconego w 1962 roku w Teatr Laboratorium (od 1965 roku z siedzibą we Wrocławiu) – pod kierunkiem Jerzego Grotowskiego. Wystąpiła w pierwszym wariancie Akropolis oraz zagrała rolę Tarudanta w Księciu Niezłomnym. Po siedmiu latach pracy w teatrze Jerzego Grotowskiego weszła do zespołu wrocławskiego Teatru Współczesnego i była jego aktorką sezonach 1968/69 i 1969/70, a później w sezonach 1970/71 i 1971/72 Teatru Polskiego we Wrocławiu. Od 1972 roku jest w zespole Teatru Współczesnego w Warszawie.
Pracowała z wieloma wybitnymi reżyserami teatralnymi: Erwinem Axerem, Maciejem Englertem, Jerzym Grotowskim, Jerzym Jarockim, Helmutem Kajzarem, Jerzym Krasowskim, Krystyną Skuszanką, Bohdanem Korzeniewskim, Krystianem Lupą, Krzysztofem Warlikowskim oraz filmowymi: Krzysztofem Kieślowskim, Tadeuszem Konwickim, Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Zanussim, Edwardem Żebrowskim i innymi.
Grała w filmach polskich i zagranicznych, m.in. takich jak: "Życie rodzinne", "Za ścianą", "Bilans kwartalny", "Rok spokojnego słońca", "Cwał" w reżyserii Krzysztofa Zanussiego, "Dekalog I" w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego oraz "Wesele", "Panny z Wilka", "Katyń" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Stworzyła ponad 30 znaczących ról w spektaklach teatru telewizji. Aktualnie gra w spektaklach: "Mimo wszystko", J. Murrella w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza w Teatrze Współczesnym oraz w "Szczęśliwych dniach" Becketta w reżyserii Antoniego Libery gościnnie w Teatrze Dramatycznym (premiera w 1995 roku).
Bardzo ważne dla Niej są spotkania z publicznością w wielu miastach Polski i zagranicy, na których m.in. czyta wiersze wybitnych poetów. Jeździ na nie od wielu lat.
Otrzymała wiele nagród polskich i zagranicznych za wybitne kreacje aktorskie, m.in. Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski – styczeń 2011 na Wawelu oraz francuskie insygnia Komandora Orderu Sztuk i Literatury (listopad 2010) – przyznane przez Ambasadę Francji.
Zaangażowana w sprawy społeczne, w czasach stanu wojennego pracowała w Prymasowskiej Radzie Społecznej oraz w Komitecie Pomocy Internowanym i ich Rodzinom, później w S.O.S z Jackiem Kuroniem. Dziś jest członkiem Rady Hospicjum Onkologicznego.
W 1993 roku ukazała się książka autorstwa Mai Komorowskiej "31 dni maja" (Wydawnictwo Tenten), w 2004 roku - "Pejzaż" - rozmowy Barbary Osterloff z Mają Komorowską (Oficyna Wydawnicza Errata), a w 2014 "Pytania, które się nie kończą" - książka napisana z Tadeuszem Sobolewskim (wydana przez Mazowieckie Centrum Kultury we współpracy z "Czułym Barbarzyńcą").