Rocznica likwidacji getta łódzkiego

Ostateczna likwidacja getta w Łodzi została zarządzona przez Heinricha Himmlera wiosną 1944 r. Znajdowało się w nim wówczas ponad 76 tys. osób. Przygotowania do zamordowania pozostałych mieszkańców getta poczyniono jednak wcześniej.
Wiosną 1944 r. Niemcy rozpoczęli przygotowania do ponownego otwarcia ośrodka zagłady w Chełmnie. 23 czerwca 1944 r. trafił tam pierwszy transport z Łodzi. Do 14 lipca 1944 r. w dziesięciu transportach wywieziono i zamordowano ponad 7 tys. Żydów. Przerwanie deportacji nie oznaczało jednak rezygnacji z planów likwidacji getta. Już 5 sierpnia policja żydowska otrzymała polecenie doprowadzania osób do transportów. Tym razem pociągi ze stacji Radegast odjeżdżały w kierunku Auschwitz. W łódzkim getcie nie doszło wprawdzie do zbrojnego powstania, ludzie organizowali jednak bierny opór, ukrywając się oraz uchylając się od obowiązku stawiennictwa do deportacji.
Do 29 sierpnia w kierunku Auschwitz wywieziono ok. 67 tys. Żydów z łódzkiego getta. W ostatnim transporcie znalazł się także Chaim Mordechaj Rumkowski wraz z najbliższą rodziną.
Getto przestało istnieć, ale na jego terenie pozostało jeszcze ponad tysiąc osób. Część z nich trafiła do obozów pracy na terenie Rzeszy, a w samym getcie pozostawiono ok. 700-osobową grupę, która miała uprzątnąć jego teren. Wielu z jej członków udało się ukryć przed wyzwoleniem miasta przez Armię Czerwoną 19 stycznia 1945 r.
Przez ponad cztery lata istnienia przez łódzkie getto przeszło ponad 200 tys. osób. Zmarło w nim z głodu i wyczerpania ponad 45 tys. Liczbę ocalałych szacuje się na ok. 7 tys.
Czytaj więcej na portalu Wirtualny Sztetl.