Międzynarodowy Dzień Pamięci o Zagładzie Romów

Wieczorem 2 sierpnia 1944 roku Niemcy przystąpili do likwidacji tzw. obozu cygańskiego (Zigeunerlager) w Auschwitz-Birkenau. W komorach gazowych zamordowano wówczas 2897 Romów. Od 1997 roku 2 sierpnia obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Zagładzie Romów.
W III Rzeszy Romów uznano za grupę aspołeczną i w większości "nieczystą rasowo". Podobnie jak Żydów, objęto ich dyskryminacyjnym ustawodawstwem, wprowadzając m.in. obowiązek rejestracji i ograniczenia poruszania się.
Masowa eksterminacja Romów rozpoczęła się w 1941 roku po wybuchu wojny z ZSRR. Na zajmowanych terenach ginęli, podobnie jak Żydzi, w masowych egzekucjach dokonywanych przez Einsatzgruppen. Jesienią 1941 roku w odizolowanej części getta łódzkiego osadzono około 5 tysięcy Romów deportowanych z Niemiec. Kilka miesięcy później wszyscy zostali zamordowani w Kulmhof (Chełmnie n. Nerem) – pierwszym nazistowskim ośrodku zagłady.
Aby rozwiązać tzw. kwestię cygańską (Zigeunerfrage), władze III Rzeszy postanowiły osadzić Romów w obozie koncentracyjnym. Na rozkaz Heinricha Himmlera w lutym 1943 r. w jednym z sektorów Auschwitz-Birkenau utworzono obóz, do którego deportowano całe cygańskie rodziny. Znaleźli się tam Romowie z Niemiec, Austrii, Czech i Polski, a także Francji, Holandii, Jugosławii, Belgii, ZSRR, Litwy i Węgier.
W tzw. obozie cygańskim panowały fatalne warunki bytowe – znaczna część osadzonych w nim Romów zmarła w wyniku chorób. Zbrodniczych eksperymentów na więźniach, w tym dzieciach, dokonywał tam osławiony dr Josef Mengele.
Łącznie w Auschwitz – Birkenau znalazło się około 23 tysięcy Romów, około 1700 bezpośrednio z rampy kolejowej trafiło do komór gazowych. Szacuje się, że na terenach okupowanych przez III Rzeszę w czasie II wojny światowej zginęła połowa przebywających tam Romów. Mord na Romach określa się w ich języku terminem Porajmos (pochłonięcie).